Narty biegowe – podsumowanie sezonu 2014/2015

Janów Lubelski, 30.04.2015 r.


Sezon narciarski 2014/2015 charakteryzował się krótkimi cyklami śnieżnymi, dłuższymi  okresami minimalnej pokrywy śniegowej i okresami całkowitego braku śniegu.

Prawdziwą sztuką było wykonanie kilku – kilkunastu jazd na nartach biegowych, nawet w okolicy zazwyczaj znanej z zalegania śniegu. Te jazdy były możliwe za szpalerami drzew i krzewów, w miejscach osłoniętych od słońca oraz na północnych zboczach i skłonach wzniesień. Teraz dodatkowym atutem było podłoże: w miarę równe, pokryte koszoną trawą, pozbawione kretowisk i zalegania wszelakich odpadów. Najczęściej jazdy miały miejsce bezpośrednio po opadach śniegu na zmrożone podłoże.

Jak zwykle najlepsze jazdy były na przedwiośniu, na samotnych płatach ostatniego śniegu. Wtedy w miejscach ocienionych jeżdżono po śniegu zmrożonym, który w słońcu zmieniał się w znakomity firn.

Te lokalne uwarunkowania potrafili wykorzystać opiekunowie szkolnych grup narciarskich, korzystających ze sprzętu narciarskiego zakupionego przez LGD „Leśny Krąg”, OSP w Janowie Lubelskim i Zespół Szkół w Janowie Lubelskim. Niestety, nie udało się przeprowadzić zaplanowanych zawodów narciarskich.

Nie zorganizowano w tym sezonie oczekiwanego lodowiska na kąpielisku nad Zalewem Janowskim. Być może zniechęcono się nikłym zainteresowaniem w poprzednim sezonie, kiedy lodowisko utrzymywane przez Zalew Sp. z o.o. praktycznie świeciło pustkami.

W związku z taką sytuacją wznowiono rozmowy o wspomożeniu natury poprzez zastosowanie znanych i stosowanych już technik. Pojawiły się propozycje aby śnieżyć trasę nart biegowych „Bieguś” przy Ośrodku Edukacji Ekologicznej – techniką taką jak śnieżenie tras zjazdowych. Są propozycje jazdy na łyżwach, ale w bezpiecznych warunkach – na sztucznym lodowisku. W związku z tym pojawiło się pytanie: „czy w Janowie Lubelskim będzie Biały Orlik?”. W ten sposób pytanie, skierowane kilka lat temu do naszych władz samorządowych i lokalnych menedżerów sportu stało się nadal aktualne.

Jak na razie na łyżwy do Biłgoraja, Lublina czy Zamościa zaczyna jeździć coraz więcej osób z naszego miasta. Zaczynają też jeździć całe klasy szkolne w ramach lekcji WF i zajęć pozalekcyjnych.

Należy mieć nadzieję, że wobec rosnącego zainteresowania jazdą na łyżwach zostaną podjęte dalsze starania o budowę sztucznego lodowiska w naszym mieście – z dofinansowaniem Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Antoni Sydor
Instruktor Turystyki Kwalifikowanej – Narciarskiej  Autor Koncepcji
„Narciarstwo biegowe i śladowe w Janowie Lubelskim i okolicach – 2006 r.”